Mamy piąty ząbek, górna lewa dwójka. Kubulek nauczył się też raczkować do przodu :) Kochany szkrab ma teraz więcej miejsca, bo od tygodnia jesteśmy u moich rodziców. Dziś tylko jesteśmy u siebie, a jutro od rana wracamy do dziadków. Nasz duży chłopczyk zaczyna już na dobre gaworzyć po swojemu i jest taki pocieszny. Próbuje już sam wstawać, a jak się go trzyma pod paszkami, to przebiera nóżkami jakby chciał już biegać :) A zaraz po przebudzeniu nasza dzidzia wygląda tak:
Kubuś jest wtedy najbardziej rozgadany, uwielbia się kulać, siadać i wspinać na rodziców :) Nie wyobrażam już sobie budzić się inaczej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz