Nie pamiętam, czy już pisałam o ulubionych rzeczach mojego króliczka. Zdecydowanie ulubioną bajką od kiedy tylko mój brzdąc zaczął widzieć była : Klub Przyjaciół Myszki Miki, odcinek pt. Safari Mikiego i Minie. Przy tej bajce dzidzi nie było. Mama miała 23 min na zrobienie czegokolwiek, później było jedzenie przy niej. Teraz ma już więcej takich bajek, ale ta była pierwsza i do tej pory ją lubi :) Najlepszą zabawką mojego Kubulka, taką, która do tej pory rozśmiesza i wywołuje uśmiech na jego twarzy jest " pszczółka przyjaciółka ", a wygląda tak:
Ma jeszcze dużo swoich ulubionych zabawek, ale ta jest zdecydowanie naj...naj...naj... i od samego początku z Kubusiem :)
Ulubionymi przedmiotami mojego Kubusia są jeszcze: komórka mamy i laptop. Jak widzi laptopa, to nie ma zmiłuj, musi postukać w klawiaturę, poodklejać wszelkie naklejki, jakie się na nim znajdują i pozamykać ekran. Natomiast mamy komórkę bardzo dobrze się gryzie, no i rzuca przede wszystkim, bo tak fajnie się wtedy rozpada :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz